Niesamowity zachód słońca nad Tatrami

Wczorajsze wyjście na Sokolicę przyniosło niespodziewane efekty.
Cały dzień świeciło słońce i było całkowicie bezchmurnie, więc wchodziłem na szczyt z przekonaniem, że zachód będzie raczej mało spektakularny. Gdy już byłem prawie na miejscu, prawie całe niebo zakryły kłębiaste chmury. Znów zachód słońca stanął pod znakiem zapytania, ale trzeba było zostać do końca i zobaczyć co będzie.
Przez większość czasu nic ciekawego się nie działo, aż na sam koniec niebo rozświetliło się na niesamowicie krwisty czerwony kolor. Oto jedno zdjęcie z tego momentu : )

Komentarze

Komentarze